Naturalny tonik do wzmocnienia włosów stworzony według zasad ajurwedy. Zawiera ekstrakty z roślin indyjskich. Nie zawiera olejków. Opakowanie z atomizerem.
DZIAŁANIE:
- wzmocnienie
- zahamowanie wypadania
BOGATY W ZIOŁA INDYJSKIE:
NEEM (Melia Azadirachta) – działa przeciwzpalnie, wzmacnia cebulki włosów.
GOTU KOLA (Centella Asiatica) – wzmacnia skórę głowy, przyspiesza wzrost włosów.
BHINGRAJ (Eclipta Alba) – intensyfikuje wzrost włosów.
KOZIERADKA (Trigonella Foenum-Graecum) – intensyfikuje wzrost włosów.
TYMIANEK (Thymus Serpyllum) – hamuje wypadanie włosów.
ALOES – działa nawilżająco.
LOTOS TYGRYSI (Nymphaea Lotus) – wzmacnia włosy.
ROZMARYN – działa przeciwbakteryjnie, zmaniejsza przetłuszczenie, wzmacnia włosy.
Sposób użycia: Wcierać codziennie przez 2-3 minuty w skórę głowy. Stosować przez 3 tygodnie. Zrobić kilka dni przerwy i wznowić kurację.
Pojemność: 100ml.
Dostępność: www.orientana.pl, sklepy zielarskie.
Skład:
Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Emblica Officinalis Fruit Powder, Melia Azadirachta Extract, Glicerin, Simmondsia Chinensis Seed Extract, Centella Asiatica Extract, Eclipta Alba Extract, Acacia Concinna Fruit Powder, Trigonella Foenum-Graecum Seed Extract, Nymphaea Lotus Flower Extract, Polysorbate 20, Lawsonia Inermis Extract, Ocimum Sanctum Leaf Extract, Lavandula Angustifolia Extract, Arnica Montana Flower Extract, Rosmarinus Officinalis Extract, Thymus Serpyllum Extract, Camphor, Menthol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
MOJA OPINIA...
Przyznam szczerze, że od samego początku bardzo polubiłam się z tym produktem. Opakowanie ma pojemność 100 ml i na początku wydawało mi się, że kosmetyk nie starczy na pełną kurację. Mimo obaw wystarczył na cały miesiąc używania i zostało mi jeszcze na około dwa tygodnie.
Zazwyczaj aplikowałam wcierkę na noc a następnego dnia myłam głowę tak jak zwykle. Mimo tego, że produkt ma leciutką konsystencję nie używałam go po umyciu włosów, ponieważ moje włosy ostatnio mają tendencję do szybszego przetłuszczania się.
Stosowanie toniku jest bardzo przyjemne i szybkie ze względu na atomizer, który równomiernie rozprowadza produkt na skórze głowy.
Wcierka ma przyjemny, lekko ziołowy zapach jednak na pewno nie jest on nieprzyjemny. W składzie toniku znajdziemy takie dobroci jak kozieradkę (która działa cuda na porost włosów), tymianek, rozmaryn, aloes i parę egzotycznych roślin, takich jak Amla, Neem czy Bhingraj. Nie znajdziemy w niej alkoholu, więc osoby z wrażliwą skórą głowy powinny być zadowolone.
Jeśli chodzi o to ile w ciągu miesiąca moje włosy urosły to był to standardowy przyrost czyli 1,5 cm - pod tym względem troszkę się zawiodłam. Sprawa ma się znacznie lepiej jeśli chodzi o baby hair, które pojawiły się na mojej głowie w ogromnych ilościach!
Wcierka nie wysuszyła ani nie podrażniła mojej skóry w żaden sposób.
Podsumowując na pewno warto dać jej szansę, bo to jedna z najciekawszych kompozycji ziół na naszym rynku. Jeśli gdzieś się na nią natkniecie, koniecznie wypróbujcie! :-)
Zazwyczaj aplikowałam wcierkę na noc a następnego dnia myłam głowę tak jak zwykle. Mimo tego, że produkt ma leciutką konsystencję nie używałam go po umyciu włosów, ponieważ moje włosy ostatnio mają tendencję do szybszego przetłuszczania się.
Stosowanie toniku jest bardzo przyjemne i szybkie ze względu na atomizer, który równomiernie rozprowadza produkt na skórze głowy.
Wcierka ma przyjemny, lekko ziołowy zapach jednak na pewno nie jest on nieprzyjemny. W składzie toniku znajdziemy takie dobroci jak kozieradkę (która działa cuda na porost włosów), tymianek, rozmaryn, aloes i parę egzotycznych roślin, takich jak Amla, Neem czy Bhingraj. Nie znajdziemy w niej alkoholu, więc osoby z wrażliwą skórą głowy powinny być zadowolone.
Jeśli chodzi o to ile w ciągu miesiąca moje włosy urosły to był to standardowy przyrost czyli 1,5 cm - pod tym względem troszkę się zawiodłam. Sprawa ma się znacznie lepiej jeśli chodzi o baby hair, które pojawiły się na mojej głowie w ogromnych ilościach!
Wcierka nie wysuszyła ani nie podrażniła mojej skóry w żaden sposób.
Podsumowując na pewno warto dać jej szansę, bo to jedna z najciekawszych kompozycji ziół na naszym rynku. Jeśli gdzieś się na nią natkniecie, koniecznie wypróbujcie! :-)
Któraś z Was już ją wypróbowała? A może dopiero macie ją w planach? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!