Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • Strona główna
  • Włosy
  • Uroda
  • Recenzje
  • Współpraca/ Kontakt
Instagram Facebook Google+

MyBlondHair

Pamiętacie post w którym pisałam dlaczego warto używać wcierek do skóry głowy klik ? Dziś chce Wam opowiedzieć jakie są moje ulubione sposoby na ich dokładną aplikację. Najczęściej polecaną metodą na stosowanie wcierek jest ich aplikowanie na skórę głowy bezpośrednio z buteleczki. A co jeśli butelka nie posiada wygodnego aplikatora lub posiada taki, przez który produkt ląduje na naszych włosach zamiast na skórze głowy? Czytajcie dalej! :)


Opuszki palców
Najprostszym sposobem nałożenia jakiegokolwiek płynu na skórę głowy będą nasze palce i dłonie. Wylewamy odrobinę wcierki na rękę i opuszkami palców nanosimy bezpośrednio na skórę głowy. Nie jest to jednak mój najulubieńszy sposób bo duża część płynu po prostu się marnuje a cały proces bardzo długo trwa. Jeśli jednak nie mam przy sobie żadnego z poniższych narzędzi pomocniczych wtedy pozostają mi własne dłonie :)


Strzykawka
Na pomysł strzykawki wpadłam czytając bloga jednej z dziewczyn. Pomyślałam wtedy, że to genialny pomysł i koniecznie muszę spróbować. Okazało się to strzałem w dziesiątkę i teraz najczęściej korzystam z tego sposobu. Strzykawką zasysamy porcję płynu (u mnie jest to zwykle około 5 ml), przykładamy do skalpu i dozujemy bezpośrednio na skórę głowy. W ten sposób nie brudzimy wszystkiego dookoła i nic się nie marnuje. 


Butelka z dozownikiem
Ten sposób również jest szybki i bardzo wygodny. Ja wykorzystuje buteleczkę po wcierce z Joanny. Wystarczy przelać ulubioną wcierkę do buteleczki i za pomocą aplikatora dozować płyn bezpośrednio na skórę głowy. Dzięki takiej buteleczce nic nam nie wycieknie i nie zabrudzi otoczenia. Dodatkowo posiada ona także zatyczkę, więc płyn nie będzie się z niej wylewać.    


Kroplomierz/pipeta
Użycie takiego kroplomierza jest dziecinnie proste. Wystarczy zanurzyć rurkę we wcierce, nacisnąć gumową część i zassać płyn poprzez puszczenie balonika. Przyłożyć do skóry głowy i powoli poprzez ściskanie balonika dozować odpowiednią ilość płynu na głowę. Ten sposób sprawdza się genialnie przy wcierkach robionych samemu w domowym zaciszu. Pipeta pozwoli nam nabrać tyle płynu ile potrzebujemy i w wygodny sposób nałożyć na skalp.



Buteleczka z atomizerem
Zapewne każda z nas posiada w domu taką buteleczkę i każda zna jej formę obsługi więc nie będę tutaj opisywać w jaki sposób ona działa. Taka buteleczka powinna rozpylać zawartość na jak najmniejszą powierzchnię tak aby nie marnować wcierki niepotrzebnie i zamiast na skalpie lądować na naszych włosach. Moim zdaniem taka aplikacja jest łatwa ale nie do końca skuteczna bo większość produktu może się zmarnować. Jednak od czasu do czasu i ja korzystam z tej metody ;) 



Pamiętaj: Przed nałożeniem w wybrany przez nas sposób wcierki dokładnie rozczesz włosy. Gdy cała głowa zostanie pokryta należy zrobić 3-4 minutowy masaż opuszkami palców, masażerem lub szczotką. Wmasowanie wcierki w skórę jest niezbędne, by mogła ona efektywnie zadziałać. Taki masaż pobudza ukrwienie w skórze głowy i wtłacza kosmetyk w cebulki włosowe.

Ja do tego celu najczęściej używam specjalnego masażera do skóry głowy, kupionego za grosze :)




A jaki jest Wasz ulubiony sposób na aplikowanie wcierek? Koniecznie piszcie w komentarzach! :)

Share
Tweet
Pin
Share
6 komentarze
Newer Posts
Older Posts

O mnie

O mnie
Cześć, jestem Magda. Tworząc tego bloga chcę podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą. Wyrazić siebie a tym samym inspirować tysiące a nawet setki tysięcy ludzi :) Zostań ze mną na dłużej!

Facebook

My Blond Hair - strona poświęcona pielęgnacji włosów

INSTAGRAM

Etykiety

Anwen DIY Farbowanie NaturalMe aktualizacja analiza składów blog blondynki blog o włosach ciało codzienna pielęgnacja dermokosmetyki dla blondynek długie włosy efekty na włosach gęstość inspiracja włosowa jak dbać o włosy jesienią jak dbać o włosy zimą jak wcierać wcierki jak zrobić własny olej jaką szczotkę wybrać maska do włosów moje włosy mycie włosów mój sposób nawilżanie nowości o pielegnacji ochrona oczyszczanie twarzy odżywka do włosów olej olejek do mycia twarzy olejek do włosów olejowanie włosów peeling do skóry głowy peeling do twarzy pielęgnacja włosów porady porost włosów recenzja regeneracja rozjaśnianie serum na końcówki włosów silikony stymulacja wzrostu włosów suche włosy szampon do włosów trądzik twarz tłuste u nasady ulubieńcy kosmetyczni wcierki do skóry głowy wypadanie włosów wzmacnianie cebulek włosomania włosy włosy suche i zniszczone włosy wysokoporowate zapuszczanie zniszczone włosy łamliwe włosy

Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

Archiwum bloga

  • ►  2020 (3)
    • ►  kwietnia (1)
      • ►  kwi 16 (1)
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 26 (1)
      • ►  mar 17 (1)
  • ►  2019 (18)
    • ►  listopada (1)
      • ►  lis 11 (1)
    • ►  września (1)
      • ►  wrz 03 (1)
    • ►  lipca (2)
      • ►  lip 26 (1)
      • ►  lip 11 (1)
    • ►  czerwca (1)
      • ►  cze 04 (1)
    • ►  maja (2)
      • ►  maj 22 (1)
      • ►  maj 08 (1)
    • ►  kwietnia (2)
      • ►  kwi 12 (1)
      • ►  kwi 03 (1)
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 21 (1)
      • ►  mar 01 (1)
    • ►  lutego (3)
      • ►  lut 21 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 01 (1)
    • ►  stycznia (4)
      • ►  sty 21 (1)
      • ►  sty 15 (1)
      • ►  sty 07 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (1)
      • ►  gru 18 (1)
    • ►  listopada (2)
      • ►  lis 20 (1)
      • ►  lis 06 (1)
    • ►  października (3)
      • ►  paź 29 (1)
      • ►  paź 10 (1)
      • ►  paź 03 (1)
    • ►  września (4)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 18 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 06 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 20 (1)
      • ►  sie 14 (1)
      • ►  sie 06 (1)
    • ►  lipca (5)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 19 (1)
      • ►  lip 17 (1)
      • ►  lip 09 (1)
      • ►  lip 02 (1)
    • ►  czerwca (4)
      • ►  cze 25 (1)
      • ►  cze 18 (1)
      • ►  cze 11 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (4)
      • ►  maj 29 (1)
      • ►  maj 21 (1)
      • ►  maj 11 (1)
      • ►  maj 07 (1)
    • ►  kwietnia (6)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 23 (1)
      • ►  kwi 16 (1)
      • ►  kwi 11 (1)
      • ►  kwi 06 (1)
      • ►  kwi 02 (1)
    • ►  marca (5)
      • ►  mar 27 (1)
      • ►  mar 20 (1)
      • ►  mar 15 (1)
      • ►  mar 12 (1)
      • ►  mar 02 (1)
    • ►  lutego (6)
      • ►  lut 26 (1)
      • ►  lut 22 (1)
      • ►  lut 19 (1)
      • ►  lut 13 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 03 (1)
    • ►  stycznia (6)
      • ►  sty 30 (1)
      • ►  sty 23 (1)
      • ►  sty 16 (1)
      • ►  sty 10 (1)
      • ►  sty 06 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ▼  2017 (53)
    • ►  grudnia (6)
      • ►  gru 28 (1)
      • ►  gru 26 (1)
      • ►  gru 19 (1)
      • ►  gru 15 (1)
      • ►  gru 12 (1)
      • ►  gru 05 (1)
    • ►  listopada (6)
      • ►  lis 28 (1)
      • ►  lis 24 (1)
      • ►  lis 21 (1)
      • ►  lis 18 (1)
      • ►  lis 09 (1)
      • ►  lis 06 (1)
    • ►  października (6)
      • ►  paź 31 (1)
      • ►  paź 26 (1)
      • ►  paź 24 (1)
      • ►  paź 18 (1)
      • ►  paź 16 (1)
      • ►  paź 09 (1)
    • ►  września (7)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 21 (1)
      • ►  wrz 19 (1)
      • ►  wrz 13 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 05 (1)
      • ►  wrz 01 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 18 (1)
      • ►  sie 11 (1)
      • ►  sie 07 (1)
    • ▼  lipca (7)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 18 (1)
      • ▼  lip 14 (1)
        • Jak wcierać wcierki? Moje ulubione sposoby aplikac...
      • ►  lip 12 (1)
      • ►  lip 05 (2)
      • ►  lip 04 (1)
    • ►  czerwca (5)
      • ►  cze 30 (1)
      • ►  cze 19 (1)
      • ►  cze 14 (1)
      • ►  cze 09 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (5)
      • ►  maj 25 (1)
      • ►  maj 17 (1)
      • ►  maj 12 (1)
      • ►  maj 03 (1)
      • ►  maj 01 (1)
    • ►  kwietnia (7)
      • ►  kwi 27 (1)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 24 (1)
      • ►  kwi 21 (1)
      • ►  kwi 20 (1)
      • ►  kwi 18 (1)
      • ►  kwi 13 (1)

Popularne posty

  • Jak ochłodzić kolor włosów? Fiolet gencjanowy w roli głównej.
    Zbyt ciepły odcień włosów to zmora każdej blondynki. Jeśli farbujemy włosy zauważamy, że z biegiem czasu kolor potrafi wpadać w ciepłe tony....
  • Jak farbuję swoje włosy? Wszystko o farbowaniu włosów blond.
    Jedna z Was - moich stałych czytelniczek poprosiła mnie o to abym opowiedziała dokładnie czym farbuję swoje blond włosy. Więc dziś postaram ...
  • Co daje wczesywanie odżywki/ maski we włosy?
    Słyszałyście kiedyś o czymś takim jak wczesywanie odżywki we włosy ? Być może cześć z Was nie, dlatego pewnego dnia wpadłam na pomysł, że f...
  • Idealne oleje do włosów wysokoporowatych, zniszczonych, puszących się
    Wiem jak ciężko znaleźć olej, który znacznie poprawi stan naszych włosów. Przeszłam przez całe mnóstwo najróżniejszych olei a także mieszan...

Współpracuję z:

Współpracuję z:
zBLOGowani.pl

Created with by ThemeXpose