Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • Strona główna
  • Włosy
  • Uroda
  • Recenzje
  • Współpraca/ Kontakt
Instagram Facebook Google+

MyBlondHair

W opinii wielu ludzi wszystko co droższe kojarzy się z lepszą jakością i cudownymi efektami. Według mnie to totalna bzdura. W dzisiejszym poście wyjaśnię Wam czy warto inwestować w drogie kosmetyki "z wyższej półki" i czy można znaleźć ich tańsze, często lepsze odpowiedniki. Jesteście ciekawe? Zapraszam do lektury!


Pierwsza i najważniejsza zasada według mnie to uświadomienie sobie, że kosmetyk z renomowanej perfumerii wcale nie musi być dobry. Istnieją takie kosmetyki, na które wydawanie większej ilości pieniędzy jest niepotrzebne, gdyż za niewielką kwotę możemy mieć produkt naprawdę dobrej jakości.

Drugą kwestią jest to, czy warto inwestować nie małe pieniądze w takie kosmetyki i czy znajdziemy w nich coś co rzeczywiście tłumaczyłoby cenę? Niestety w większości przypadków nie. Bardzo często nie płacimy za jakość tylko za markę i za to, że ktoś właśnie ją promuje jako produkt "luksusowy" czy "wysoko-półkowy".
Jeśli mam świadomość, że taki sam efekt mogę osiągnąć przy pomocy, nie raz 10-krotnie tańszych kosmetyków to po co mam przepłacać?


Kolejną kwestią na jaką chciałabym zwrócić uwagę to składy takich produktów. Producenci profesjonalnych kosmetyków uwielbiają chwalić się różnymi, oryginalnie brzmiącymi składnikami, które to mają czynić na naszych włosach cuda. Warto jednak zastanowić się ile to naprawdę kosztuje i czy maleńki % danego składnika (bo tyle zwykle stanowią te składniki) jest wart swojej ceny.

Nie twierdzę, że wszystkie wysoko-półkowe produkty są złe. Oczywiście istnieje pewna gama wyjątkowych produktów, których nie da się zastąpić niczym innym i których efekt powala na kolana. Wszystko zależy od naszych upodobań i oczywiście możliwości finansowych.
Na sam koniec pragnę podkreślić, że to tylko i wyłącznie moja opinia a ja chciałam zwrócić Waszą uwagę na kilka kwestii, które być może pomogą Wam w kolejnych zakupach ;)

Jaki jest Wasz stosunek do drogich kosmetyków? A może znacie wśród nich prawdziwe perełki, które rzeczywiście warto kupić? 
Share
Tweet
Pin
Share
16 komentarze
Ostatnio jedna z Was zapytała mnie dlaczego jej włosy nie rosną. Najczęściej używanym określeniem jest to, że stoją w miejscu. Dlatego w dzisiejszym poście postanowiłam wyjaśnić Wam dlaczego tak się dzieje i jak poradzić sobie z tym problemem. Jesteście ciekawe? Zapraszam do czytania dalej!


Dla każdej zapuszczającej włosy dziewczyny nie ma nic gorszego niż wrażenie (tak, zwykle jest to tylko wrażenie), że jej włosy nie rosną. Zwykle okazuję się, że przy odrobinie cierpliwości i systematyczności każda z nas może zapuścić włosy takie jakie chce.


1.Wykruszanie się włosów na końcach. 
To niestety najczęstsza sytuacja. Dotyka wielu dziewczyn, które wcześniej namiętnie prostowały albo rozjaśniały włosy (byłam kiedyś jedną z nich) - wtedy końcówki są tak zniszczone, że same się wykruszają. Niestety włosów, które zostały doszczętnie spalone nie jesteśmy w stanie odratować. Co w takiej sytuacji zrobić? Podciąć najbardziej zniszczoną część a resztę zabezpieczać silikonowym serum lub olejkiem. W razie potrzeby podcinać je regularnie i czekać aż zdrowe włosy odrosną.

2. Stan skóry głowy.
Zły stan skóry głowy, również może przyczyniać się do tego, że nasze włosy nie rosną. Łój zbierający się na skórze głowy utrudnia prawidłowy wzrost włosa i może doprowadzić do nadmiernego wypadania. Tylko zdrowa skóra głowy jest w stanie wyprodukować włos dlatego dbaj o nią i regularnie wykonuj peelingi (klik).

3. Zbyt częste podcinanie włosów. 
Skoro włosy rosną średnio 1cm na miesiąc, a co trzy miesiące podcinasz je o 3cm - Twój bilans przyrostu będzie równy 0.  Moim zdaniem należy podcinać włosy tak często jak tego potrzebują. Jeśli odpowiednio dbamy o nasze końcówki to dzięki temu mniej się niszczą i nie ma sensu bez przerwy ich podcinać. 

4. Osiągnięcie maksymalnej długości. 
Długość do której rosną włosy jest uwarunkowana genetycznie. Niestety każdy z nas jest tak zaprogramowany, że jego włosy żyją określoną ilość lat - najczęściej od 6 do 8. Po tym czasie przechodzą do fazy spoczynku a następnie wypadają. W zależności od tego jak szybko i jak długo rosną, niektórzy mogą zapuścić włosy do pasa a inni tylko do ramion. 

5. Dieta
Ważną kwestią przy zapuszczaniu włosów jest prawidłowa dieta. Być może nasz organizm jest osłabiony albo brakuje nam witamin, dlatego włosy nie chcą rosnąć. Warto postawić na bardzo dobrą, zdrową dietę i dodatkowo uzupełnić to dodatkową kuracją wewnętrzną (suplementacją).



Miałyście w życiu taki moment, w którym stwierdziłyście, że Wasze włosy stoją w miejscu? Co najbardziej Wam pomogło? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :-)

Share
Tweet
Pin
Share
13 komentarze
Peeling skóry głowy to czynność w pielęgnacji, którą przez długi czas pomijałam i uważałam za zbędną. Teraz, gdy przekonałam się jak dobrze wpływa na skórę głowy, wykonuje ją regularnie. Dzięki niemu usuwamy nadmiar zrogowaciałego naskórka, pozostałości po kosmetykach i obumarłe włosy, a skóra robi się czysta i odświeżona. Peeling reguluje również pracę gruczołów łojowych, zapobiegnie przetłuszczaniu się włosów i powstawaniu łupieżu. Jeśli nie chcemy kupować gotowych produktów możemy oczywiście wykorzystać to co mamy w domu, jednak ja pokażę Wam dziś fajny, gotowy produkt w dobrej cenie, który zawsze warto mieć pod ręką :-) 


Normalizujący peeling do skóry głowy. Preparat oczyszcza i przygotowuje skórę do wchłaniania składników aktywnych. Dzięki zawartości mocznika i kwasu mlekowego peeling skutecznie usuwa nadmiar zrogowaciałego naskórka i zanieczyszczenia zewnętrzne tworzące na powierzchni skóry warstwę krystalizacyjną. Po wykonaniu peelingu skóra intensywniej wchłania składniki stosowanych odżywek, zwiększa się skuteczność prowadzonych terapii. Preparat nie zawiera parabenów, a kompozycja zapachowa pozbawiona jest alergenów.

Składniki aktywne:
  • Alantoina - koi podrażnienia, łagodzi świąd i zaczerwienienie.
  • Estry z oliwy z oliwek -  regenerują i odżywiają skórę.
  • Kwas mlekowy - oczyszcza skórę głowy i ujścia mieszków włosowo- łojowych.
  • Mięta pieprzowa - odświeża, pobudza krążenie, działa antybakteryjnie, przciwgrzybiczo.
  • Mocznik - ułatwia złuszczanie obumarłych komórek warstwy rogowej naskórka.


Patrząc na skład widzimy, że jest to typowy peeling z kwasami, nie mamy tutaj żadnego mechanicznego złuszczania. Ja stosowałam go tak jak zaleca producent czyli na 10 minut przed myciem. Peeling ma konsystencje serum i za pomocą pipety nakładałam go na skórę głowy, lekko masując.


Już po pierwszym użyciu byłam pozytywnie zaskoczona. Wyraźnie oczyścił skalp, usunął martwy naskórek i spowodował uniesienie włosów od nasady. Co najważniejsze nie podrażnił mojej skóry głowy ani nie spowodował żadnych przykrych efektów. Zauważyłam również, że po regularnym stosowaniu włosy zdecydowanie wolniej się przetłuszczają i dłużej pozostają świeże.
Co jakiś czas warto wykonywać taki peeling, szczególnie jeśli zależy nam na mocniejszym działaniu wcierek :-)

Dostępność: Centrum Zdrowego Włosa 

Stosujecie peelingi do skóry głowy? Robicie je samodzielnie czy używacie gotowych produktów? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! 
Share
Tweet
Pin
Share
13 komentarze
Słowem wstępu chciałabym bardzo serdecznie podziękować moim czytelnikom, obserwatorom, osobom na Facebooku, że jest Was ze mną tak dużo! Dzięki Wam mogę się rozwijać, a prowadzenie bloga sprawia mi jeszcze większą radość :)
EQUILIBRA to marka, którą na pewno większość z Was dobrze zna. W swoich kosmetykach bazuje na aloesie a na naszym rynku dostępna jest już od kilku lat. Oferuje kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów oraz dzieci od pierwszego dnia ich urodzenia. Dziś pod lupę wezmę nowość jaka pojawiła się na naszym rynku czyli odżywkę idealną do suchych i zniszczonych włosów z masłem Shea. Zapraszam! 


Odżywka Intensywnie Odżywiająca z masłem Shea idealna do suchych i zniszczonych włosów, pozbawionych blasku. Dzięki działaniu specjalnie dobranych naturalnych składników aktywnych ułatwia rozczesywanie, a także zapewnia odżywienie i nawilżenie. Ekstrakt z liści orzecha utrzymuje je zdrowe i lśniące Masło Shea zaś odżywia je, chroni i nawilża. Po użyciu włosy są odżywione, miękkie i błyszczące. Co zawiera?
MASŁO SHEA: odżywia, chroni i nawilża
EKSTRAKT Z LIŚCI ORZECHA WŁOSKIEGO: utrzymuje zdrowe i lśniące włosy
SKŁADNIKI ODŻYWCZE Z OLEJKÓW ROŚLINNYCH: zapewniają miękkość i łatwe rozcesywanie
EKSTRAKT Z SIEMIENIA LNIANEGO: wzmacnia i odżywia
GLICERYNA ROŚLINNA: zapewnia miękkość, blask, wzmacnia i wygładza

SPOSÓB UŻYCIA: Nałóż niewielką ilość odżywki na mokre włosy i wmasuj ją, następnie spłucz.

WOLNY OD: PARABENÓW, WAZELINY, PEG, ALKOHOLU, SILIKONÓW, BARWNIKÓW, ALERGENÓW, DELIKATNIE PERFUMOWANY, ŁAGODNY, TESTOWANY KLINICZNIE, 98% SKŁADNIKÓW POCHODZENIA ROŚLINNEGO. 


SKŁAD INCI: 
Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, , Glycerin, Butyrospermum Parkii ( Shea)  butter, Juglas Regia (Walnut) Leaf Extract, Linum Usitatissimum ( Linseed) Seed Extract, , Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Dicaprylyl Ether, Lauryl Alcohol, Parfum( Fragrance), Sodium Stearoyl Glutamate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Tetrasodium Glutamnate Diacetate, Dehydroacetic Acid.


Z kosmetykami firmy EQUILIBRA nie miałam jeszcze do czynienia, dlatego tym bardziej cieszę, się, że odżywka ta trafiła do mojego koszyka z zakupami. Od jakiegoś czasu, moje włosy są w bardzo dobrej kondycji. Zdecydowanie rzadziej się puszą i nie muszę wymyślać z ich pielęgnacją ale są takie dni kiedy wiem, że muszę nałożyć na nie coś, co mocno je nawilży i właśnie ta odżywka idealnie nadaje się do tego celu. Ma bogaty skład, nie obciąża i porządnie odżywia włosy. Moim zdaniem nadaje się do każdego typu włosów od wysoko po niskoporowate. Stosowana raz w tygodniu idealnie nawilża, nabłyszcza, uelastycznia i dociąża włosy. Na plus mogę zaliczyć oczywiście to, że ma bardzo ładny, delikatny zapach i jest tania.
Zauważyłam, że ostatnio trafiam na same pielęgnacyjne perełki. Bardzo cieszę się z tego powodu, bo lubię polecać Wam produkty, które świetnie się u mnie sprawdzają.


Lubicie produkty firmy Equilibra? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :)

Share
Tweet
Pin
Share
15 komentarze
Zabezpieczanie włosów przed zniszczeniami to bardzo ważna i istotna kwestia. Z reguły służą do tego takie produkty jak serum, oleje, olejki i jedwabie. Dla mnie taki produkt to nieodłączny element pielęgnacji, szczególnie jeśli chcę zapuścić włosy. Dziś przedstawię Wam serum, które skradło moje serce od pierwszego użycia! Dlaczego? Zobaczcie same!



CO MÓWI NAM PRODUCENT?

Semi di Lino Cristalli Liquidi - Płynne Kryształki do Włosów Normalnych i Suchych.
Nieskończony blask, prawdziwa i natychmiastowa przemiana włosów. Szokujący i natychmiastowy połysk. A ponadto - ochrona przed wilgocią i czynnikami zewnętrznymi, które sprawiają, że włosy stają się matowe i słabe. Shine Fix Complex bogaty w kwasy Omega 3 i Omega 6, ujednolica powierzchnię włókna włosowego sprawiając, że każdy włos jeszcze bardziej lśni. Color Fix Complex zapewnia intensywność i blask koloru włosów farbowanych.
Sposób użycia: Kilka kropel produktu rozprowadzić na dłoniach. Nałożyć na mokre lub suche włosy. Nie spłukiwać. Przystąpić do modelowania.
Pojemność: 50ml
Dostępne: TUTAJ.



SKŁAD PRODUKTU 

CYCLOPENTASILOXANE, CYCLOMETHICONE, DISILOXANE, DIMETHICONOL, ETHYLHEXYL DIMETHYL PABA, PARFUM (FRAGRANCE), HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, AMODIMETHICONE, LINUM USITATISSIMUM (LINSEED) SEED OIL, LINALOOL, TOCOPHEROL, HEXYL CINNAMAL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, CITRAL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, CAPSICUM ANNUUM EXTRACT, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE (LYRAL) LIMONENE, CITRONELLOL, GERANIOL.


MOJA OPINIA

Płynne kryształki Alfaparf to coś co miałam przyjemność poznać dzięki Anwen, która bardzo zachwalała produkt na swoim blogu. Teraz już nie dziwię się tym wszystkim zachwytom na jego temat. To chyba najlepsze serum jakie miałam okazję używać. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po otwarciu to atomizer, który przypomina dozownik perfum a przy tym wygląda nieco oldschoolowo. Drugie to zapach - baaardzo męski, moim zdaniem przepiękny. Spodobał się również mojemu narzeczonemu, który stwierdził, że mógłby mieć takie perfumy. Trzecie to działanie. Płynnych kryształków używam tylko i wyłącznie po myciu, skupiając się na końcówkach włosów. Efekt po ich nałożeniu to magia. Włosy od razu stają się gładkie i niesamowicie mięciutkie (ale tak miękkie, że chce się dotykać je bez przerwy).  Produkt sprawia, że włosy są pełne blasku i nawilżone a dodatkowo ze względu na właściwości termo-ochronne wspomaga ochronę moich włosów podczas suszenia. Co najważniejsze w żaden sposób nie obciąża włosów.

Podsumowując świetne serum, które polecam każdej z Was. Bardzo dobry skład (zawiera między innymi olej lniany) i świetne działanie, czego chcieć więcej?

Znacie płynne kryształki od Alfaparf? A może macie do polecenia inne produkty tej firmy? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! 
Share
Tweet
Pin
Share
19 komentarze
Chociaż kondycja włosów uwarunkowana jest prawidłową pielęgnacją to ich budowa zależy przede wszystkim od czynników genetycznych. To w genach zapisany jest ich wygląd - począwszy od koloru, a skończywszy na tendencji do skrętu. Jaki wpływ na nasze włosy mają geny? Czy można wpłynąć na wygląd włosów mimo genów? O tym w dzisiejszym poście!


Każdy z nas wie, że jesteśmy tym, co odziedziczyliśmy po przodkach. Niektóre geny na przykład te dominujące powodują, że mamy określony kolor włosów, oczu, karnacje i wygląd. Niestety po przodkach dziedziczymy także różne choroby i problemy. Również to, jakie mamy włosy i jakie problemy się mogą pojawić w związku z nimi.

Jeśli mamy w rodzinie różną kombinację genów to może okazać się, że mając czwórkę dzieci, każde z nich ma inne włosy, albo wszystkie dzieci mają identyczne włosy. Bo w genetyce są możliwe rożne kombinacje genów i trudno przewidzieć, który gen w wypadku konkretnej ciąży się pojawi.

Na pewno kolor włosów to kwestia genów. Jeśli rodzice dziecka mają włosy blond i czarne to istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziecko odziedziczy ciemne włosy. Razem z kolorem włosów dziedziczymy pewne ich właściwości i tak siwienie może pojawić się już po dwudziestym roku życia lub nie pojawić się nigdy. Tutaj geny mogą działać różnie, po ojcu możemy odziedziczyć kolor włosów, ale po matce na przykład tendencję do wczesnej siwizny. 

Jeżeli jedno z rodziców ma piękne gęste włosy, a drugie parę sianowatych włosków na głowie, to wydaje się, że gen dominujący to piękne gęste włosy, ale często właściciel pięknej fryzury miał przodka o słabych włosach i właśnie ten recesywny gen zadecydował, że dziecko będzie miało słabe włoski. Niestety trudno wpłynąć na geny. Jeżeli wszyscy w rodzinie mają rzadkie włosy to raczej nie ma nadziei, że nasze staną się gęste i grube. 

Na pewno genetycznie uwarunkowane jest także łysienie androgenowe u mężczyzn. Jeśli ojciec ma taką przypadłość to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że syn także będzie dotknięty przez ten problem, ale nie jest to w stu procentach pewne, ponieważ geny dziedziczymy po połowie od matki i od ojca. Generalnie uważa się, że łysienie to cecha genetyczna. Łysienie plackowate bywa często wywołane przyczynami związanymi ze stresem, ale najczęściej pojawia się u tych osób, u których w rodzinie już wcześniej pojawiał się problem z tą przypadłością.



Grube i gęste włosy to marzenie chyba każdej włosomaniaczki, ale jak widać na geny nie ma rady. Możemy bardzo dbać o włosy i mieć je bardzo słabe albo możemy nie dbać o nie wcale, a one i tak będą wyglądać pięknie. Tak jest w przypadku moim i moich trzech sióstr (które pozdrawiam jeśli czytają ten wpis:) Wszystkie staramy się bardzo dbać o włosy, przyjmujemy różne suplementy i kuracje jednak nasze włosy z natury są cienkie. Genów nie zmienimy. Możemy jednak starać się wpłynąć na te włosy, które mamy aby wyglądały jak najpiękniej i były zdrowe :)

A jakie są z natury Wasze włosy? Cienkie, grube, rzadkie, gęste? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! 
Share
Tweet
Pin
Share
14 komentarze
Newer Posts
Older Posts

O mnie

O mnie
Cześć, jestem Magda. Tworząc tego bloga chcę podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą. Wyrazić siebie a tym samym inspirować tysiące a nawet setki tysięcy ludzi :) Zostań ze mną na dłużej!

Facebook

My Blond Hair - strona poświęcona pielęgnacji włosów

INSTAGRAM

Etykiety

Anwen DIY Farbowanie NaturalMe aktualizacja analiza składów blog blondynki blog o włosach ciało codzienna pielęgnacja dermokosmetyki dla blondynek długie włosy efekty na włosach gęstość inspiracja włosowa jak dbać o włosy jesienią jak dbać o włosy zimą jak wcierać wcierki jak zrobić własny olej jaką szczotkę wybrać maska do włosów moje włosy mycie włosów mój sposób nawilżanie nowości o pielegnacji ochrona oczyszczanie twarzy odżywka do włosów olej olejek do mycia twarzy olejek do włosów olejowanie włosów peeling do skóry głowy peeling do twarzy pielęgnacja włosów porady porost włosów recenzja regeneracja rozjaśnianie serum na końcówki włosów silikony stymulacja wzrostu włosów suche włosy szampon do włosów trądzik twarz tłuste u nasady ulubieńcy kosmetyczni wcierki do skóry głowy wypadanie włosów wzmacnianie cebulek włosomania włosy włosy suche i zniszczone włosy wysokoporowate zapuszczanie zniszczone włosy łamliwe włosy

Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

Archiwum bloga

  • ►  2020 (3)
    • ►  kwietnia (1)
      • ►  kwi 16 (1)
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 26 (1)
      • ►  mar 17 (1)
  • ►  2019 (18)
    • ►  listopada (1)
      • ►  lis 11 (1)
    • ►  września (1)
      • ►  wrz 03 (1)
    • ►  lipca (2)
      • ►  lip 26 (1)
      • ►  lip 11 (1)
    • ►  czerwca (1)
      • ►  cze 04 (1)
    • ►  maja (2)
      • ►  maj 22 (1)
      • ►  maj 08 (1)
    • ►  kwietnia (2)
      • ►  kwi 12 (1)
      • ►  kwi 03 (1)
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 21 (1)
      • ►  mar 01 (1)
    • ►  lutego (3)
      • ►  lut 21 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 01 (1)
    • ►  stycznia (4)
      • ►  sty 21 (1)
      • ►  sty 15 (1)
      • ►  sty 07 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (1)
      • ►  gru 18 (1)
    • ►  listopada (2)
      • ►  lis 20 (1)
      • ►  lis 06 (1)
    • ►  października (3)
      • ►  paź 29 (1)
      • ►  paź 10 (1)
      • ►  paź 03 (1)
    • ►  września (4)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 18 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 06 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 20 (1)
      • ►  sie 14 (1)
      • ►  sie 06 (1)
    • ►  lipca (5)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 19 (1)
      • ►  lip 17 (1)
      • ►  lip 09 (1)
      • ►  lip 02 (1)
    • ►  czerwca (4)
      • ►  cze 25 (1)
      • ►  cze 18 (1)
      • ►  cze 11 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (4)
      • ►  maj 29 (1)
      • ►  maj 21 (1)
      • ►  maj 11 (1)
      • ►  maj 07 (1)
    • ►  kwietnia (6)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 23 (1)
      • ►  kwi 16 (1)
      • ►  kwi 11 (1)
      • ►  kwi 06 (1)
      • ►  kwi 02 (1)
    • ►  marca (5)
      • ►  mar 27 (1)
      • ►  mar 20 (1)
      • ►  mar 15 (1)
      • ►  mar 12 (1)
      • ►  mar 02 (1)
    • ►  lutego (6)
      • ►  lut 26 (1)
      • ►  lut 22 (1)
      • ►  lut 19 (1)
      • ►  lut 13 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 03 (1)
    • ►  stycznia (6)
      • ►  sty 30 (1)
      • ►  sty 23 (1)
      • ►  sty 16 (1)
      • ►  sty 10 (1)
      • ►  sty 06 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ▼  2017 (53)
    • ►  grudnia (6)
      • ►  gru 28 (1)
      • ►  gru 26 (1)
      • ►  gru 19 (1)
      • ►  gru 15 (1)
      • ►  gru 12 (1)
      • ►  gru 05 (1)
    • ▼  listopada (6)
      • ▼  lis 28 (1)
        • Czy warto inwestować w drogie kosmetyki do włosów?
      • ►  lis 24 (1)
        • Dlaczego włosy nie chcą rosnąć?
      • ►  lis 21 (1)
        • BANDI - oczyszczający tricho-peeling do skóry głowy
      • ►  lis 18 (1)
        • EQUILIBRA Odżywka Intensywnie Odżywiająca z Masłem...
      • ►  lis 09 (1)
        • Miłość od pierwszego użycia! Alfaparf Semi di Lino...
      • ►  lis 06 (1)
        • Jaki wpływ na nasze włosy mają geny?
    • ►  października (6)
      • ►  paź 31 (1)
      • ►  paź 26 (1)
      • ►  paź 24 (1)
      • ►  paź 18 (1)
      • ►  paź 16 (1)
      • ►  paź 09 (1)
    • ►  września (7)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 21 (1)
      • ►  wrz 19 (1)
      • ►  wrz 13 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 05 (1)
      • ►  wrz 01 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 18 (1)
      • ►  sie 11 (1)
      • ►  sie 07 (1)
    • ►  lipca (7)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 18 (1)
      • ►  lip 14 (1)
      • ►  lip 12 (1)
      • ►  lip 05 (2)
      • ►  lip 04 (1)
    • ►  czerwca (5)
      • ►  cze 30 (1)
      • ►  cze 19 (1)
      • ►  cze 14 (1)
      • ►  cze 09 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (5)
      • ►  maj 25 (1)
      • ►  maj 17 (1)
      • ►  maj 12 (1)
      • ►  maj 03 (1)
      • ►  maj 01 (1)
    • ►  kwietnia (7)
      • ►  kwi 27 (1)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 24 (1)
      • ►  kwi 21 (1)
      • ►  kwi 20 (1)
      • ►  kwi 18 (1)
      • ►  kwi 13 (1)

Popularne posty

  • Jak ochłodzić kolor włosów? Fiolet gencjanowy w roli głównej.
    Zbyt ciepły odcień włosów to zmora każdej blondynki. Jeśli farbujemy włosy zauważamy, że z biegiem czasu kolor potrafi wpadać w ciepłe tony....
  • Jak farbuję swoje włosy? Wszystko o farbowaniu włosów blond.
    Jedna z Was - moich stałych czytelniczek poprosiła mnie o to abym opowiedziała dokładnie czym farbuję swoje blond włosy. Więc dziś postaram ...
  • Co daje wczesywanie odżywki/ maski we włosy?
    Słyszałyście kiedyś o czymś takim jak wczesywanie odżywki we włosy ? Być może cześć z Was nie, dlatego pewnego dnia wpadłam na pomysł, że f...
  • Idealne oleje do włosów wysokoporowatych, zniszczonych, puszących się
    Wiem jak ciężko znaleźć olej, który znacznie poprawi stan naszych włosów. Przeszłam przez całe mnóstwo najróżniejszych olei a także mieszan...

Współpracuję z:

Współpracuję z:
zBLOGowani.pl

Created with by ThemeXpose