Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • Strona główna
  • Włosy
  • Uroda
  • Recenzje
  • Współpraca/ Kontakt
Instagram Facebook Google+

MyBlondHair

Dziś przychodzę do Was z recenzją bananowej maski  od Inebrya. Inebrya to profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji, stylizacji oraz koloryzacji włosów. Zostały stworzone w nowoczesnych laboratoriach z myślą o specjalistach, którzy oczekują zarówno jakości jak i piękna. Jesteście ciekawe mojej opinii? Zapraszam do lektury! :)





Opis producenta:

Intensywnie nawilżająca i rekonstruująca maska Inebrya Dry-T o niesamowitym zapachu banana jest skierowana do włosów zniszczonych, suchych, łamliwych, pozbawionych blasku. Odżywcze składniki takie jak mleczko migdałowe, jedwab, proteiny, odbudowują i nawilżają włosy oraz nadają im miękkość, gładkość, siłę i witalność. Zdrowe i lśniące włosy znów zaczynają się dobrze układać i łatwo rozczesywać. Sposób użycia: Niewielką ilość maski rozprowadź na umyte i osuszone ręcznikiem włosy. Pozostawić na kilka minut, a następnie dokładnie spłukać.  







Skład:

Aqua (Water), Cetearyl Alkohol, Cetrimonium Chloride, Dipalmitoylethyl Hydroxyethylominium Methosulfate, Parfum (Fragrance), Methhoxy PEG/PPG-7/3 Aminopropyl Dimethicone, Dipropylene Glycol, Triethylene Glycol, Benzyl Alkohol, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Sweet Almond Protein, Methylchloroisothiazolinane Methylisothiazolinone, Cl 19140 (FD&C YELLOW 5), Phenoxyethanol, Hydrolyzed Silk, Sodium Benzoate, Ethylhexyglycerin, Pantaerythrity Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Tetrasodium Glutamate Diacetate.



Moja opinia:

Kiedy po raz pierwszy otworzyłam opakowanie to pierwsze co zauważyłam, a raczej poczułam to piękny, bananowy zapach! Dodatkowo maska ma żółty kolor, więc za każdym razem kiedy jej używam, czuję jakbym nakładała na włosy zmiksowane banany. No i najważniejsze czyli działanie. Na pierwszy rzut oka niestety maska ta nie ma świetnego składu :( Wspomniane przez producenta proteiny zbożowe, migdałowe i jedwab znajdują się na końcu, nawet za zapachem. Jednak mimo tak słabego składu na moich wysokoporowatych włosach radzi sobie doskonale. Zostawiam ją na około 15 minut pod czepek, po czym spłukuję. Dobrze nawilża włosy, nabłyszcza i pomaga w rozczesywaniu. Niweluje puszenie i powoduje, że włosy wyglądają na zdrowe i zadbane. Zauważyłam, że trzymanie maski dłużej na włosach, daje lepsze rezultaty. W żadnym wypadku nie powoduję szybszego przetłuszczania się, ani efektu oklapniętych włosów. Jak najbardziej spełnia swoje zadanie, a moje włosy bardzo się z nią polubiły :) Polecam tą maskę, szczególnie do włosów takich jak moje czyli rozjaśnianych, suchych i zniszczonych.
Produkt do kupienia tutaj. 



A Wy miałyście do czynienia z tą maską? Dajcie znać w komentarzach! :)


Share
Tweet
Pin
Share
No komentarze
Wcierki do skóry głowy to takie odżywki w płynie. Ich głównym zadaniem jest wzmocnienie i odżywienie cebulek włosów, wyregulowanie produkcji sebum, przyspieszenie prostu i zahamowanie wypadania włosów.

Przez długi czas w swojej pielęgnacji rzadko kiedy stosowałam wcierki a jeśli już to nie stosowałam ich regularnie. Dopiero od roku z czystym sumieniem dbam o skórę głowy. Teraz po wcierki sięgam regularnie, co wieczór a następnie specjalnym urządzeniem robię masaż skóry głowy. Nawet mój narzeczony polubił wcieranie i sam się teraz o to dopomina :D





Dlaczego warto je stosować?
Przede wszystkim wcierki odżywiają skórę głowy a odżywiona skóra produkuje zdrowsze i mocniejsze włosy. Zawarte we wcierkach składniki, stymulują włosy do szybszego rośnięcia, dotleniają je, wzmacniają, a masaż wykonywany podczas tego procesu pozwala składnikom wniknąć wgłąb. Dzięki wcierce można pozbyć się suchości, swędzenia i łuszczenia się skóry. To mój ulubiony sposób na zagęszczenie włosów i wysyp tzw "baby hair"! :)

Aby zauważyć pierwsze efekty wcierkę należy stosować przez co najmniej 3 tygodnie. Sposób nakładania należy ustalić indywidualnie do swoich potrzeb: kilka godzin przed myciem lub po umyciu głowy. Najlepiej robić to codziennie lub przynajmniej 3 razy w tygodniu.

Najczęściej polecaną metodą stosowania wcierki jest aplikowanie jej na skórę głowy bezpośrednio z buteleczki z atomizerem lub pompką. Możemy również użyć do tego pipety lub strzykawkę (to moja ulubiona metoda). Wcierkę aplikujemy na skórę głowy zaczynając od przedziałka. Delikatnie wcieramy, masując skórę opuszkami palców.




Jak je wybierać?
Wcierki do skóry głowy mogą zawierać alkohol lub być jego pozbawione. Alkohol pełni rolę przekaźnika- ułatwia szybsze przedostawanie się składników w głąb skóry, dzięki czemu działanie wcierki jest szybsze i skuteczniejsze. Wiele osób ze względu na wrażliwy skalp musi rezygnować z wcierek z alkoholem. Przed zakupem najlepiej rozpoznać czy Wasza skóra toleruje alkohol, albo bezpiecznie wybrać produkt, który go nie zawiera.  Dla mnie jednak nie stanowi on żadnego problemu i śmiało mogę po nie sięgać. 


Najpopularniejsze wcierki bez alkolou:


Jantar


Aktywne serum ziołowe na porost Apteczka Agafii


Kozieradka


Saponics
Ampułki Radical



Najpopularniejsze wcierki z alkoholem:


Woda Brzozowa

Joanna Rzepa

Seboravit



Ampułki Placenta


Wcierka BANFI


Joanna Power Hair



A jakie są Wasze ulubione wcierki? Z alkoholem czy może bez? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :) 


Share
Tweet
Pin
Share
No komentarze

Dziś chciałabym przedstawić Wam produkty bez których nie wyobrażam sobie swojej codziennej pielęgnacji włosów. Ciekawi? Zapraszam do dalszej części posta :)

Ostatnimi czasy, odkąd założyłam stronę a później bloga przewijało się przez moje ręce sporo produktów. Jedne sprawdzały się lepiej, inne gorzej ale spośród nich znalazły się produkty, które niesamowicie polubiły się z moimi włosami. Mogę śmiało powiedzieć, że pokazane przeze mnie kosmetyki zmieniły życie moich włosów.

Szampon Biolaven 
Jest to szampon z którym polubiłam się od pierwszego użycia. Biolaven ma świetny skład w którym znajduję się m.inn. olej z pestek winogron, panthenol, proteiny owsa, kwas mlekowy i olejek lawendowy. Pięknie pachnie, delikatnie oczyszcza i bardzo dobrze domywa oleje. Czegóż chcieć więcej? Jednym słowem według mnie to szampon idealny :) Dostępny tutaj.






Olej z czarnuszki
Testowałam już na prawdę wiele olei między innymi arganowy, jojoba, macadamia, z pestek winogron ale żaden z nich nie sprawił, że sięgnęłabym po kolejne opakowanie. Inaczej było z olejem z czarnuszki. Przede wszystkim zawiera całe mnóstwo pozytywnie działających substancji takich jak nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E, biotynę i beta karoten. Włosy po jego użyciu są wygładzone, pełne życia i cudownie nawilżone. Ja już zaopatrzyłam się w kolejną buteleczkę ;) Dostępny tutaj.





Maska Anwen kiełki pszenicy i kakao
To chyba moja najulubieńsza maska ostatnich miesięcy po którą sięgam regularnie. Ten produkt na prawdę dobrze odżywia i nawilża włosy. Dodatkowo ten zapach ahhh... Do włosów suchych i zniszczonych sprawdza się idealnie, zwłaszcza w połączeniu z olejowaniem. Sama maska jest gęsta i treściwa przez co bardzo wydajna. Na pewno zamówię kolejne opakowanie tej maski i z niecierpliwością będę czekać na kolejne produkty z serii Anwen :) Dostępna tutaj. 




Montibello Smart Touch 
Odżywka marki Montobello to produkt fryzjerski, który dostałam jako prezent na święta ale dopiero około miesiąc temu zaczęłam używać go regularnie. Produkt bardzo wygodny w stosowaniu, mała, wygodna buteleczka wyposażona w dobrze działający spryskiwacz. Na moje suche końce działa bez zarzutu. Nawilża, wygładza i dodatkowo chroni je przed uszkodzeniami zewnętrznymi. Ułatwia rozczesywanie, do tego świetnie pachnie. Produkt dostępny tutaj. 






To już wszystkie produkty z serii MOJE MUST HAVE. Mam nadzieję, że podpatrzyliście coś dla siebie :) A jakie są Wasze ulubione produkty do codziennej pielęgnacji? Śmiało piszcie w komentarzach! 

Share
Tweet
Pin
Share
2 komentarze
Częstym błędem popełnianym przez niektórych jest zapuszczanie włosów na siłę. Zauważyłam, że w moim otoczeniu dziewczyny zapuszczają włosy, których końce są bardzo zniszczone a wręcz nieestetycznie "poszarpane". Nieobcinanie włosów przez długi czas na rzecz długości nie jest dobrym rozwiązaniem. Długie włosy aby przyciągały wzrok i dodawały uroku muszą być zadbane :)



Niepodcinane włosy po kilku miesiącach stają się "wymiętolone", rozdwojone i słabe a zniszczenia pną się w górę w kierunku cebulek. 

Włosy sięgające do ramion lub pod pachy narażone są na ciągłe pocieranie o ubrania, ciało i przygniatanie co powoduje ich wycieranie i wykruszenia. Pamiętajmy zatem o zabezpieczaniu końcówek lub związywaniu włosów od czasu do czasu.

Podcinając włosy np. raz na 2 miesiące o centymetr pozbywamy się zniszczonych warstw i łatwiej nam utrzymać włosy w dobrym stanie. Dobrym pomysłem jest zakup ostrych nożyczek fryzjerskich, których używa się tylko i wyłącznie do włosów! Cięcie nimi innych materiałów powoduje tępienie a w rezultacie nożyczki nie będą porządnie ciąć włosów tylko je miażdżyć.


Ja już dawno zainwestowałam w nożyczki fryzjerskie Fox i jestem z nich bardzo zadowolona. Podcinam włosy kiedy tylko mam na to ochotę, bez obaw o zniszczone końce. Ponadto zauważyłam, że włosy są w o wiele lepszym stanie niż gdy podcinałam je u fryzjera. Nożyczki dostępne tutaj. 

Na temat zapuszczania włosów krąży także pewien mit, że podcinając włosy sprawimy, że będą one rosły szybciej. Nie ma to ze sobą nic wspólnego bo włosy rosną przecież od cebulki. Przede wszystkim musimy się skupić na skórze głowy bo to ona jest źródłem wzrostu włosa. 

Dla mnie liczy się jakość a nie ilość! Przecież krótkie włosy też mogą wyglądać pięknie :) 


Zapuszczając włosy stawiajmy na kosmetyki, suplementy, wcierki itp. Przede wszystkim prawidłowe odżywianie, podcinanie końcówek i zrównoważona pielęgnacja wzmocni cebulki i sprawi, że wyrastające włosy będą zdrowe. Jest to inwestycja na przyszłość. Mocne "baby hair" za jakiś czas staną się np. zdrowymi włosami do ramion :)

Takich końcówek unikajmy ja ognia... :)












Share
Tweet
Pin
Share
5 komentarze
Newer Posts
Older Posts

O mnie

O mnie
Cześć, jestem Magda. Tworząc tego bloga chcę podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą. Wyrazić siebie a tym samym inspirować tysiące a nawet setki tysięcy ludzi :) Zostań ze mną na dłużej!

Facebook

My Blond Hair - strona poświęcona pielęgnacji włosów

INSTAGRAM

Etykiety

Anwen DIY Farbowanie NaturalMe aktualizacja analiza składów blog blondynki blog o włosach ciało codzienna pielęgnacja dermokosmetyki dla blondynek długie włosy efekty na włosach gęstość inspiracja włosowa jak dbać o włosy jesienią jak dbać o włosy zimą jak wcierać wcierki jak zrobić własny olej jaką szczotkę wybrać maska do włosów moje włosy mycie włosów mój sposób nawilżanie nowości o pielegnacji ochrona oczyszczanie twarzy odżywka do włosów olej olejek do mycia twarzy olejek do włosów olejowanie włosów peeling do skóry głowy peeling do twarzy pielęgnacja włosów porady porost włosów recenzja regeneracja rozjaśnianie serum na końcówki włosów silikony stymulacja wzrostu włosów suche włosy szampon do włosów trądzik twarz tłuste u nasady ulubieńcy kosmetyczni wcierki do skóry głowy wypadanie włosów wzmacnianie cebulek włosomania włosy włosy suche i zniszczone włosy wysokoporowate zapuszczanie zniszczone włosy łamliwe włosy

Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

Archiwum bloga

  • ▼  2020 (3)
    • ▼  kwietnia (1)
      • ▼  kwi 16 (1)
        • Polskie marki górą! Poznajcie kosmetyki LYNIA!
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 26 (1)
      • ►  mar 17 (1)
  • ►  2019 (18)
    • ►  listopada (1)
      • ►  lis 11 (1)
    • ►  września (1)
      • ►  wrz 03 (1)
    • ►  lipca (2)
      • ►  lip 26 (1)
      • ►  lip 11 (1)
    • ►  czerwca (1)
      • ►  cze 04 (1)
    • ►  maja (2)
      • ►  maj 22 (1)
      • ►  maj 08 (1)
    • ►  kwietnia (2)
      • ►  kwi 12 (1)
      • ►  kwi 03 (1)
    • ►  marca (2)
      • ►  mar 21 (1)
      • ►  mar 01 (1)
    • ►  lutego (3)
      • ►  lut 21 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 01 (1)
    • ►  stycznia (4)
      • ►  sty 21 (1)
      • ►  sty 15 (1)
      • ►  sty 07 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (1)
      • ►  gru 18 (1)
    • ►  listopada (2)
      • ►  lis 20 (1)
      • ►  lis 06 (1)
    • ►  października (3)
      • ►  paź 29 (1)
      • ►  paź 10 (1)
      • ►  paź 03 (1)
    • ►  września (4)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 18 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 06 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 20 (1)
      • ►  sie 14 (1)
      • ►  sie 06 (1)
    • ►  lipca (5)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 19 (1)
      • ►  lip 17 (1)
      • ►  lip 09 (1)
      • ►  lip 02 (1)
    • ►  czerwca (4)
      • ►  cze 25 (1)
      • ►  cze 18 (1)
      • ►  cze 11 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (4)
      • ►  maj 29 (1)
      • ►  maj 21 (1)
      • ►  maj 11 (1)
      • ►  maj 07 (1)
    • ►  kwietnia (6)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 23 (1)
      • ►  kwi 16 (1)
      • ►  kwi 11 (1)
      • ►  kwi 06 (1)
      • ►  kwi 02 (1)
    • ►  marca (5)
      • ►  mar 27 (1)
      • ►  mar 20 (1)
      • ►  mar 15 (1)
      • ►  mar 12 (1)
      • ►  mar 02 (1)
    • ►  lutego (6)
      • ►  lut 26 (1)
      • ►  lut 22 (1)
      • ►  lut 19 (1)
      • ►  lut 13 (1)
      • ►  lut 07 (1)
      • ►  lut 03 (1)
    • ►  stycznia (6)
      • ►  sty 30 (1)
      • ►  sty 23 (1)
      • ►  sty 16 (1)
      • ►  sty 10 (1)
      • ►  sty 06 (1)
      • ►  sty 03 (1)
  • ►  2017 (53)
    • ►  grudnia (6)
      • ►  gru 28 (1)
      • ►  gru 26 (1)
      • ►  gru 19 (1)
      • ►  gru 15 (1)
      • ►  gru 12 (1)
      • ►  gru 05 (1)
    • ►  listopada (6)
      • ►  lis 28 (1)
      • ►  lis 24 (1)
      • ►  lis 21 (1)
      • ►  lis 18 (1)
      • ►  lis 09 (1)
      • ►  lis 06 (1)
    • ►  października (6)
      • ►  paź 31 (1)
      • ►  paź 26 (1)
      • ►  paź 24 (1)
      • ►  paź 18 (1)
      • ►  paź 16 (1)
      • ►  paź 09 (1)
    • ►  września (7)
      • ►  wrz 25 (1)
      • ►  wrz 21 (1)
      • ►  wrz 19 (1)
      • ►  wrz 13 (1)
      • ►  wrz 11 (1)
      • ►  wrz 05 (1)
      • ►  wrz 01 (1)
    • ►  sierpnia (4)
      • ►  sie 28 (1)
      • ►  sie 18 (1)
      • ►  sie 11 (1)
      • ►  sie 07 (1)
    • ►  lipca (7)
      • ►  lip 25 (1)
      • ►  lip 18 (1)
      • ►  lip 14 (1)
      • ►  lip 12 (1)
      • ►  lip 05 (2)
      • ►  lip 04 (1)
    • ►  czerwca (5)
      • ►  cze 30 (1)
      • ►  cze 19 (1)
      • ►  cze 14 (1)
      • ►  cze 09 (1)
      • ►  cze 06 (1)
    • ►  maja (5)
      • ►  maj 25 (1)
      • ►  maj 17 (1)
      • ►  maj 12 (1)
      • ►  maj 03 (1)
      • ►  maj 01 (1)
    • ►  kwietnia (7)
      • ►  kwi 27 (1)
      • ►  kwi 25 (1)
      • ►  kwi 24 (1)
      • ►  kwi 21 (1)
      • ►  kwi 20 (1)
      • ►  kwi 18 (1)
      • ►  kwi 13 (1)

Popularne posty

  • Jak ochłodzić kolor włosów? Fiolet gencjanowy w roli głównej.
    Zbyt ciepły odcień włosów to zmora każdej blondynki. Jeśli farbujemy włosy zauważamy, że z biegiem czasu kolor potrafi wpadać w ciepłe tony....
  • Jak farbuję swoje włosy? Wszystko o farbowaniu włosów blond.
    Jedna z Was - moich stałych czytelniczek poprosiła mnie o to abym opowiedziała dokładnie czym farbuję swoje blond włosy. Więc dziś postaram ...
  • Co daje wczesywanie odżywki/ maski we włosy?
    Słyszałyście kiedyś o czymś takim jak wczesywanie odżywki we włosy ? Być może cześć z Was nie, dlatego pewnego dnia wpadłam na pomysł, że f...
  • Idealne oleje do włosów wysokoporowatych, zniszczonych, puszących się
    Wiem jak ciężko znaleźć olej, który znacznie poprawi stan naszych włosów. Przeszłam przez całe mnóstwo najróżniejszych olei a także mieszan...

Współpracuję z:

Współpracuję z:
zBLOGowani.pl

Created with by ThemeXpose