Hair Oil Linemaska do olejowania włosówmaska do skóry głowyNaturalMenaturalna pielęgnacjapielęgnacja włosówpielęgnacyjni ulubieńcyserum na końcówki włosów
NaturalME, Hair Oil Line - seria stworzona z myślą o pielęgnacji włosów.
"Wszystko co najlepsze w naturze"- właśnie pod takim hasłem kryje się świetna polska marka NaturalME. Naturalne składy produktów, minimalistyczne i stylowe opakowania to ich znak rozpoznawczy. Ja, jako wielka fanka kosmetyków naturalnych skusiłam się by przetestować całą serię produktów do włosów i przedstawić Wam swoją opinię na ich temat :)
W skład linii Hair Oil Line wchodzą trzy produkty:
✓ Maska do Olejowania Włosów
✓ Maska do Skóry Głowy
✓ Serum na Końcówki Włosów
MASKA DO OLEJOWANIA WŁOSÓW
Unikalna mieszanka naturalnych olejów zapewnia głębokie nawilżenie i odżywienie. Nadaje im miękkość oraz gładkość. Włosy stają się rozświetlone i nabłyszczone. Starannie dobrany zestaw olejów intensywnie zregeneruje strukturę zniszczonych włosów.
Składniki: Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Linum usitatissimum Seed Oil, Glycine Soja Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Vitis Vinifera Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Tocopheryl Acetate, Oenothera Biennis Oil, Parfum.
Dostępna tutaj >klik<
MASKA DO SKÓRY GŁOWY
Specjalnie dobrany zestaw naturalnych ekstraktów i olejków intensywnie pobudza wzrost włosów. Przeciwdziała ich wypadaniu. Kondycjonuje i regeneruje skórę głowy. Działa przeciwzapalnie i łagodzi podrażnienia. Zauważalnie zmniejsza łojotok i łupież.
Składniki: Persea Gratissima Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Olus Oil, Calophyllum Inophyllum Seed Oil, Salvia Hispanica Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Tocopheryl Acetate, Equisetum Arvense Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Zingiber Officinale Root Extract, Amber Extract,Rsmarinus Officinalis Extract, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate.
Dostępna tutaj >klik<
SERUM NA KOŃCÓWKI WŁOSÓW
Innowacyjna kompozycja, w której syntetyczne silikony zastąpione zostały naturalnym zamiennikiem Plantsil. Olej abisyński regeneruje suche i zniszczone włosy bez ich obciążania. Wygładza porowate końcówki i zapobiega elektryzowaniu włosów. Olej arganowy nawilża, dodaje blasku i poprawia sprężystość.
Składniki: Hydrogenated Ethylhexyl Olivate, Hydrogenated Olive Oil Unsaponifiables, Crambe Abyssinica Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum
Dostępne tutaj >klik<
Cieszy mnie fakt, że coraz więcej polskich marek otwiera się na naturalne produkty. Wszystkie trzy kosmetyki zamknięte są w zaciemnionej buteleczce z atomizerem, który bardzo ułatwia wydobycie produktu. Szata graficzna bardzo gustowna i prosta - dla mnie to duży plus, bo lubię jak kosmetyk dobrze się prezentuje.
W pierwszej kolejności zabrałam się za testowanie maski do olejowania włosów. Przyznam szczerzę, że już po pierwszym użyciu totalnie przepadłam. W składzie posiada takie dobroci jak olej ze słodkich migdałów, olej z nasion słonecznika, olej arganowy, olej jojoba czy olej kokosowy. Taką mieszankę dobroci nakładałam na włosy zazwyczaj na całą noc. Po zmyciu włosy zachwycają swoim wyglądem, są błyszczące i gładkie. Plusem niewątpliwie jest to, że bardzo łatwo zmyć go z włosów, nawet delikatnym szamponem.
Maska do skóry głowy to produkt, który przetestowałam jako drugi. Mogę nazwać ją witaminowo- olejową bombą, która świetnie nawilża skórę głowy. W jej składzie znajdziemy mnóstwo ekstraktów np. ze skrzypu polnego, rozmarynu, bursztynu a także oleje: tamanu, z nasion chia, awokado, arganowy. Nakładam ją na swoją skórę głowy 3 razy w tygodniu, wykonuję delikatny masaż i zostawiam na około 2-3 godziny. Obawiałam się, że maska może obciążyć moje naturalne włosy u nasady, jednak nic takiego nie miało miejsca. Idealnie nawilża i odżywia skalp. Dodatkowo maska świetnie rozprawiła się z podrażnieniem skóry głowy i świądem. Czy włosów wypada mniej? Trudno powiedzieć, jednak nie zmienia to faktu, że z przyjemnością rozpieszczam swoją skórę głowy tą wspaniałą kompozycją ekstraktów i olei.
Trzecim i ostatnim produktem jest serum na końcówki włosów. Co znajduje się w jego składzie? Oliwa z oliwek, olej abisyński, olej arganowy, witamina E. Na początku nie polubiłam się z tym produktem bo zwyczajnie nakładałam go na swoje włosy za dużo, co skutkowało obciążeniem włosów i nieestetycznymi strąkami. Za drugim razem było już znacznie lepiej. Wystarczy kilka kropli by włosy stały się błyszczące, bardziej nawilżone i odpowiednio dociążone. Teraz używam go po każdym myciu włosów bo uwielbiam efekt jaki daje. Cena nie jest wygórowana a skład naprawdę świetny.
Zachęcam do zapoznania się z całym asortymentem sklepu NaturalME - w ofercie bowiem znajdziecie także naturalne mydła, glinki, oleje i peelingi.
Znacie produkty marki NaturalME? Które z nich chcielibyście wypróbować? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :)
10 komentarze
Oooo taka maska na włosy zdecydowanie by mi się przydała ;)
OdpowiedzUsuńTo serum do końcówek chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńSerum chętnie wypróbuję, akurat szukam czegoś nowego do pielęgnacji końcówek :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej marki, ale wszystkie produkty mnie zaciekawiły ;) Chce teraz mocniej zadbać o włosy :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są w fatalnej kondycji, muszę wypróbować tą markę
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Serum na końcówki włosów szczególnie mnie zainteresowało!
OdpowiedzUsuńCiekawa marka kosmetyków do włosów. Mam nadzieję, że ich nie obciążają.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale bardzo mnie zaciekawiła. Szczególnie by wypróbowała serum do włosów :) Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńUwielbiam polskie, naturalne marki! Od pewno czasu staram się je wspierać, jak tylko mogę! :)
OdpowiedzUsuńKosmetyków jeszcze nie miałam okazji poznać, ale chętnie je wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś! Koniecznie zostaw komentarz ❤️
Obraźliwe komentarze lub te dotyczące życia prywatnego zostają automatycznie usuwane.
Proszę o niezostawianie linków do swoich blogów w komentarzach.