Co daje olejowanie włosów na mgiełkę?

by - czwartek, marca 15, 2018

Jeśli tak jak ja jesteście fankami olejowania włosów i wciąż szukacie nowej, idealnej dla siebie metody - być może ten wpis okaże się dla Was przydatny. Było już o olejowaniu na podkład nawilżający >kilk< ale olejowanie na mgiełkę to coś nieco innego. Jeśli jesteście ciekawe na czym dokładnie polega ta metoda zapraszam do dalszej części wpisu :)


Olejowanie na mgiełkę to nic innego jak rozpylenie na włosach dowolnego produktu, może być to płukanka ziołowa, hydrolat, nawilżająca mgiełka do twarzy czy wodna mieszanka witamin i innych półproduktów. Na tak zwilżone włosy nakładamy dowolnie wybrany przez nas olej i gotowe. Możemy również wymieszać porcję oleju (około 1 łyżki stołowej) z wybranym przez nas produktem w spryskiwaczu. Metoda sprawdzi się głównie na suchych, porowatych włosach, które po takim zabiegu nabiorą mięsistości, objętości i będą pięknie nawilżone.  


Mgiełkę nawilżającą bardzo łatwo jest zrobić samemu, wystarczy dodać łyżeczkę: miodu, cukru, syropu klonowego, fruktozy i tym podobnych, lub kilku kropli gliceryny, aloesu, kwasu hialuronowego, panthenolu do 200 ml wody. 
U mnie doskonale sprawdzają się tutaj mgiełki do twarzy Fitomed lub te z Your Natural Side, ponieważ nie muszę za każdym razem przygotowywać nowej mieszanki.



Co daje olejowanie włosów na mgiełkę? 

brak ryzyka przesuszenia
mgiełka dodatkowo nawilża włosy

zmywanie takie jak przy nakładaniu oleju na sucho
✓ niskie ryzyko przesady z ilością oleju
możliwość “tuningu” mieszanki


Jeżeli olejowanie nie przynosi u Was spodziewanych efektów, lub wręcz pogarsza stan włosów, może to być spowodowane właśnie źle dobraną metodą aplikacji. Najważniejsze jest to, żeby metoda była dopasowana do Was. Preferencje włosów mogą się też zmieniać z czasem, dlatego zawsze warto mieć w zanadrzu alternatywne sposoby i po prostu je przetestować.


A Wy olejujecie włosy na mgiełkę? Czy raczej wybieracie tradycyjną metodę "na sucho"? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :)


You May Also Like

15 komentarze

  1. Ja wybieram tradycyjną metodę na sucho, ale tej jeszcze nie stosowałam więc kto wie może w najbliższym czasie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie olejowałam włosów :D
    Koniecznie muszę spróbować takiej pielęgnacji włosów.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę taką nazwę, moja siostra lubi robić fryzury na okazję dla klijentów ale czy takie coś robi to chyba nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej metody nie stosowałam i zawsze wybierałam olejowanie na sucho :)
    Miłego wieczorku <3

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy sposób :) u mnie się najlepiej sprawdza olejowanie w misce ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w ogóle nie olejowałam włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również nie słyszałam o takiej metodzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi się to na pewno przyda, ponieważ używam oleju rycynowego, a on przesusza włosy. Dzięki za ten wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznaję bez bicia, że o włosy dbam tylko myjąc je raz na 2 tygodnie

    OdpowiedzUsuń
  10. zazwyczaj olejuje (dziwne słowo, zawsze mnie śmieszy :D) na zwilżone włosy wodą. Muszę się przerzucić na jakiś podkład :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam olejować na różany tonik Evree - daje mi genialny efekt nawilżenia :)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że jesteś! Koniecznie zostaw komentarz ❤️

Obraźliwe komentarze lub te dotyczące życia prywatnego zostają automatycznie usuwane.
Proszę o niezostawianie linków do swoich blogów w komentarzach.