blog blondynkiblog o włosachDIYdomowa robotaolejowanieolejowanie na mgiełkęolejowanie włosówtonik do włosówwygładzanie
Co daje olejowanie włosów na mgiełkę?
Jeśli tak jak ja jesteście fankami olejowania włosów i wciąż szukacie nowej, idealnej dla siebie metody - być może ten wpis okaże się dla Was przydatny. Było już o olejowaniu na podkład nawilżający >kilk< ale olejowanie na mgiełkę to coś nieco innego. Jeśli jesteście ciekawe na czym dokładnie polega ta metoda zapraszam do dalszej części wpisu :)
Olejowanie na mgiełkę to nic innego jak rozpylenie na włosach dowolnego produktu, może być to płukanka ziołowa, hydrolat, nawilżająca mgiełka do twarzy czy wodna mieszanka witamin i innych półproduktów. Na tak zwilżone włosy nakładamy dowolnie wybrany przez nas olej i gotowe. Możemy również wymieszać porcję oleju (około 1 łyżki stołowej) z wybranym przez nas produktem w spryskiwaczu. Metoda sprawdzi się głównie na suchych, porowatych włosach, które po takim zabiegu nabiorą mięsistości, objętości i będą pięknie nawilżone.
Mgiełkę nawilżającą bardzo łatwo jest zrobić samemu, wystarczy dodać łyżeczkę: miodu, cukru, syropu klonowego, fruktozy i tym podobnych, lub kilku kropli gliceryny, aloesu, kwasu hialuronowego, panthenolu do 200 ml wody.
U mnie doskonale sprawdzają się tutaj mgiełki do twarzy Fitomed lub te z Your Natural Side, ponieważ nie muszę za każdym razem przygotowywać nowej mieszanki.
Co daje olejowanie włosów na mgiełkę?
✓ mgiełka dodatkowo nawilża włosy
✓ zmywanie takie jak przy nakładaniu oleju na sucho
✓ niskie ryzyko przesady z ilością oleju
✓ możliwość “tuningu” mieszanki
Jeżeli olejowanie nie przynosi u Was spodziewanych efektów, lub wręcz pogarsza stan włosów, może to być spowodowane właśnie źle dobraną metodą aplikacji. Najważniejsze jest to, żeby metoda była dopasowana do Was. Preferencje włosów mogą się też zmieniać z czasem, dlatego zawsze warto mieć w zanadrzu alternatywne sposoby i po prostu je przetestować.
A Wy olejujecie włosy na mgiełkę? Czy raczej wybieracie tradycyjną metodę "na sucho"? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :)
15 komentarze
Ja wybieram tradycyjną metodę na sucho, ale tej jeszcze nie stosowałam więc kto wie może w najbliższym czasie?
OdpowiedzUsuńNigdy nie olejowałam włosów :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować takiej pielęgnacji włosów.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Pierwsze słyszę taką nazwę, moja siostra lubi robić fryzury na okazję dla klijentów ale czy takie coś robi to chyba nie.
OdpowiedzUsuńTej metody nie stosowałam i zawsze wybierałam olejowanie na sucho :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczorku <3
ciekawy sposób :) u mnie się najlepiej sprawdza olejowanie w misce ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy sposób.
OdpowiedzUsuńNie znałam tej metody :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie olejowałam włosów ;)
OdpowiedzUsuńRównież nie słyszałam o takiej metodzie ;)
OdpowiedzUsuńMi się to na pewno przyda, ponieważ używam oleju rycynowego, a on przesusza włosy. Dzięki za ten wpis ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję bez bicia, że o włosy dbam tylko myjąc je raz na 2 tygodnie
OdpowiedzUsuńzazwyczaj olejuje (dziwne słowo, zawsze mnie śmieszy :D) na zwilżone włosy wodą. Muszę się przerzucić na jakiś podkład :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejować na różany tonik Evree - daje mi genialny efekt nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś! Koniecznie zostaw komentarz ❤️
Obraźliwe komentarze lub te dotyczące życia prywatnego zostają automatycznie usuwane.
Proszę o niezostawianie linków do swoich blogów w komentarzach.