Marion Final Control | Tani sposób na proste włosy

by - wtorek, sierpnia 14, 2018

Markę Marion zna chyba każdy. Ich słynne serum z olejkiem arganowym swego czasu było moim wielkimi ulubieńcem. Jakiś czas temu marka wypuściła na rynek nową serię do stylizacji włosów o nazwie Final Control. W skład serii wchodzą trzy produkty: płyn, serum i kremem do stylizacji. Ich zadaniem jest nie tylko ułatwienie stylizacji ale także ochrona przed wysoką temperaturą i puszeniem. Czy rzeczywiście tak jest? O tym wszystkim w dzisiejszym wpisie! :) 


PŁYN DO STYLIZACJI WŁOSÓW 

Ułatwia stylizację i chroni włosy przed wysoką temperaturą suszarki i urządzeń do stylizacji. Zawiera PRO SMOOTH System, który tworzą regenerujący ekstrakt z nasion soi i mikroemulsja stylizująca. To zdecydowanie najlepszy produkt z całej trójki. Stosuje go tuż po umyciu włosów, przed suszeniem. Sprawdza się znakomicie - nie skleja ani nie oblepia włosów tak jak inne tego typu produkty. Moje włosy z natury są proste ale mają tendencję do puszenia się i lekkiego falowania. Spray fajnie wygładza i pomaga również w rozczesywaniu.
Pojemność: 200ml
Cena: ok 10,-


LEKKIE SERUM WYGŁADZAJĄCE 

Wygładza włosy, nawilża i dodaje blasku. Formuła kremowego olejku zawiera PRO SMOOTH System, który tworzą regenerujący ekstrakt z nasion soi i mikroemulsja stylizująca. Serum faktycznie jest lekkie, nie skleja włosów i nie obciąża ich. Po użyciu niewielkiej ilości włosy wyglądają dosłownie jak po przejechaniu prostownicą. Zwykle używam go w końcowym etapie stylizacji i nie codziennie, raczej na specjalne okazje :) 
Pojemność: 50ml
Cena: około 8,-


KREM DO STYLIZACJI

Ekstrakt z nasion soi tworzy film ochronny i zmiękczający włosy. Mikroemulsja stylizująca zapewnia efekt długotrwale prostych włosów. Krem to produkt, który z całej trójki sprawdził się u mnie najsłabiej co nie oznacza, że jest zły. Kosmetyk ma konsystencję bardzo lekkiego kremu o białym zabarwieniu. Krem należy wetrzeć we włosy i stylizować suszarką. Nigdy nie byłam fanką tego typu produktów, być może dlatego, że nie umiem ich używać. Krem sprawia, że włosy są bardziej podatne na układanie i nie miałam żadnego problemu z ich ułożeniem, jednak miałam wrażenie, że nie radził sobie z moimi puszącymi się końcówkami.  Koniec końców oddałam produkt siostrze, która stylizuje swoje włosy codziennie i pytając ją jak produkt spisał się na jej włosach odpowiedziała, że bardzo się z nim polubiła. 
Pojemność: 150ml 
Cena około 10,-

Podsumowując cała seria Final Control do włosów prostych jest naprawdę godna uwagi. Pomaga w stylizacji i utrwaleniu fryzury bez obciążenia włosów. Dodatkowo chroni przed wysoką temperaturą urządzeń co jest niezwykle ważne w zachowaniu zdrowych włosów. Ogromnym plusem jest również ich szeroka dostępność i bardzo niska cena.


Znacie serie do włosów prostych Final Control? A może znacie inne produkty marki Marion godne polecenia? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :) 

You May Also Like

12 komentarze

  1. Ten płyn i krem do stylizacji to coś dla mnie :) Myślę, że sprawdziłby się na moich krótkich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie próbowałam, ale chętnie to zrobię. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie próbowałam tych produktów faktycznie cena bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam tej serii do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tych produktach, ale o innych kosmetyków firmy Marion słyszałam i sama używałam wielokrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę. Koniecznie muszę je mieć.

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze czasem moje włosy nie są tak proste jakbym chciała, a nie chcę ich prostować :( może to da radę? :D
    Ostatnio szaleje z lokami, falami a na drugi dzień proste druty haha :D moje włosy mają ze mną ciężko :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz spróbować, myślę, że taki zestaw dałby radę :)

      Usuń
  8. Nigdy nie miałam okazji wypróbować tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że jesteś! Koniecznie zostaw komentarz ❤️

Obraźliwe komentarze lub te dotyczące życia prywatnego zostają automatycznie usuwane.
Proszę o niezostawianie linków do swoich blogów w komentarzach.