cukrowy peelingDIYkawowy peelingmój sposóbpeeling do ciałapeeling do stóppeeling do twarzypeeling do ust
Domowy peeling bez wydawania fortuny? To proste!
O tym, jakim dobrodziejstwem dla skóry jest peeling nie trzeba nikogo przekonywać. Jego zaletą jest przede wszystkim to, że ładnie usuwa z powierzchni skóry obumarłe komórki dzięki czemu skóra staje się niesamowicie gładka i jędrna. Nie musisz wydawać na niego fortuny. Taki peeling z łatwością wykonasz sama w domu i to za pomocą składników, które masz w swojej kuchni.
Przepisy, które dziś Wam pokażę z powodzeniem używam w swojej codziennej pielęgnacji i jestem z nich niesamowicie zadowolona :)
CUKROWY PEELING DO TWARZY
- 3 łyżki brązowego/białego cukru
- kilka kropli soku z cytryny
- łyżka miodu
- 2 łyżki dowolnego oleju (arganowy, lniany, oliwa z oliwek, jojoba, migdałowy)
- kilka kropli olejku eterycznego (opcjonalnie, ja dodałam pomarańczowy)
KAWOWY PEELING DO CIAŁA
Składniki:
- 3 łyżki zmielonych ziaren kawy
- 2 łyżki oliwy z oliwe
- łyżeczka cynamonu
- kilka kropli olejku eterycznego (opcjonalnie, w moim przypadku jest to cynamonowy)
CUKROWY PEELING DO UST
Składniki:
- łyżeczka białego cukru
- pół łyżeczki dowolnego oleju (kokosowy, oliwa z oliwek, z czarnuszki, arganowy)
- 3 krople wit.A+E (opcjonalnie)
Przygotowanie domowego peelingu jest bardzo proste. Wystarczy dokładnie wymieszać ze sobą wszystkie składniki, przełożyć do pojemniczka i gotowe! Każdą z mieszanek możemy modyfikować w taki sposób jaki chcemy. Przy wyborze odpowiedniego przepisu na domowy peeling, powinniśmy wziąć pod uwagę strukturę drobinek. Jeżeli nasza skóra jest wrażliwa, należy wybrać te małe i delikatne, zwłaszcza w przypadku skóry twarzy. Reszta ciała może potrzebować peelingu gruboziarnistego.
Przygotowujecie czasem takie domowe peelingi? A może wolicie gotowe mieszanki? :)
8 komentarze
Robiłam takie, ale zdecydowanie bardziej wole gotowe :) Do włosów planuję kupić coś enzymatycznego
OdpowiedzUsuńJa również czaję się na peeling enzymatyczny do skóry głowy :)
UsuńPeeling kawowy stosuję od dawna. Chyba nie ma lepszego :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ale ma jeden minus - brudzi wszystko dookoła :D
UsuńWolę gotowce, sama co najwyżej rozrobię glinkę, jestem leniuchem :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie tworzyłam domowych peelingów :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Średnio dwa razy w tygodniu dodaję zmieloną kawę do olejku myjącego i mam dodatkowo mycie z peelingiem. Ciekawy post. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdkąd w moim domu zagościł ekspres do kawy postanowiłam wykorzystywać z niego fusy właśnie do przygotowywania peelingu antycelluliteowego. Jednak sądzę, że ważniejsze od tego jaki wykonujesz peeling (tzn z jakich składników) jest to aby wykonywać masaż codziennie i odpowiednio długo. Niestety nie jest to łatwe - człowiek zawsze za czymś goni i nie ma czasu, a czasami nawet siły na takie zabiegi. No ale trzeba się zmuszać. Ja masuję się już od 2 miesięcy jednak wiadomo, że nie codziennie. Powolutku zauważam redukcję cellulitu
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś! Koniecznie zostaw komentarz ❤️
Obraźliwe komentarze lub te dotyczące życia prywatnego zostają automatycznie usuwane.
Proszę o niezostawianie linków do swoich blogów w komentarzach.